Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
morthug
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:44, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To wybuchło, bo trochę specyfiku wylało się na p.... *podrapał się po główce szukając tego słowa* to z ogniem. No i BOOOM! To kto skosztuje pierwszy *zaskrzeczałwesoło i popatrzył na zgromadzonych, spostrzegł nawet, że Astrate się wystraszył więc postanowił poszukać innego zastosowania dla tego specyfiku* To co z tym zrobić? Może rzucę do pieca? *skierował się na zaplecze gdzie znajdował się piec*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hitoshii
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu
|
Wysłany: Nie 13:45, 30 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Lepiej nie...Użyj jako środka czyszczącego.Może zadziała. *zaproponowała*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Avelyn
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:22, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
*Drzwi od karczmy uchyliły się, przez nie przeszła Avelyn... Rozglądając się po karczmie przeszła wzdłuż i usiadła przy stoliku* Hejaaa *Pomachała wszystkim. Po chwili wstała i podeszła do barku gdzie zamówiła coś do picia*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yawe
Wojownik szaty
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jestem?
|
Wysłany: Wto 19:53, 01 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Może ja poproszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astrate
Biały Generał
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: białowieska szkoła wojny
|
Wysłany: Śro 16:44, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Skinął głową w stronę Avelyn* Witaj *powiedział spokojnie ciągle spoglądając na Morthuga i na jego specyfik* Wiesz co? Może sprzedasz ten specyfik armii? *uśmiechnął się niepewnie*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deidre
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańśk
|
Wysłany: Śro 18:37, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Spojrzała na stojącą kołonij kelnerke po czym na dziwne cos w rekach Morthuga po czym z lekkim przerazeniem spowrotem na kobiete* Czy moge dostać cos zwykłego co nie wybucha i jest bezpieczne? Na przykład wino... *zrobiła oczka "kotka ze Shreka po czym skierowała swoj wzrok na Astrate i usmiechneła sie lekko* Cokolwiek co sprawi ,ze bede mogła spojrzec na ciebie jak na znajomego a nie obcego człowieka ,ale jak nie wiesz od czego zacząć to proponuje od wyjasnienia dlaczego kulejesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hitoshii
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu
|
Wysłany: Śro 21:22, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*kiwnęła głową i mimo iż zaplecze morthuga jest posła przynieść póelfce wino.po chwili wróciła i podała je jej po czym usiadła ma krześle koło ukochanego gotowa w każdej chwili wstać i obsłużyć następnego klienta baru*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Deidre
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańśk
|
Wysłany: Czw 0:31, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Z wielką radościa spojrzała na wino ,posmakowala i spojrzała z usmiechem na Hitoshii Dziekuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hitoshii
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu
|
Wysłany: Czw 0:33, 03 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*uśmiechnęła się uprzejmie * Niema za co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
morthug
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 08 Gru 2007
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:54, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ale nudno *Gdy spostrzegł Hitoshii wydał przeraźliwi piskliwy głos* Łłiiii... ZAPLECZE MOJE *udał się na zaplecze i wrócił po chwili niosąc dania, które rozłożył na ladzie. Były to między innymi indyk nadziewany, surowa ryba z czymś w środku pokrojona na plasterki, owoce morza i te z drzewa, piwo krasnoludzkie, miód elfi (pitny), wino stare (pewnie przeterminowane) i wiele innych smakołyków no i oczywiście coś słodkiego* Pijta i jedzta czy jak to było *zaskrzeczał wesoło i uciekł na zaplecze zamykając szczelnie drzwi i pozostawiając w nich klucz (od strony wewnętrznej)*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Astrate
Biały Generał
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: białowieska szkoła wojny
|
Wysłany: Pią 23:50, 04 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Podszedł do podanych potraw i przyjrzał się im z uśmiechem na ustach* Nareszcie normalne jedzenie. W jednął dłoń wziął jabłko a w drugą butelke ,,przeterminowanego" wina. Wrócił na swoje miejsce. Wyciągnął zębami korek i upił łyk wina.* Całkiem niezłe *mruknął z uśmiechem* Odnośnie tej nogi. To długa historia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yawe
Wojownik szaty
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jestem?
|
Wysłany: Sob 12:30, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Mała rada Morthug. Zwrócił wzrok na kobolda. Użyj Wilczych jagód. Może wtedy nie wybuchnie... Po czym w zrucił się do nowo przybyłych. Witajcie. Co was sprowadza w nasze skromne progi.
PS.Astrate. Dziś może do ciebie przyjade
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yawe dnia Sob 12:32, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sathiel
Zastępca Dowódcy
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siemiatycze
|
Wysłany: Nie 23:31, 06 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*Drzwi karczmy otworzyły się, w drzwiach stanął wysoki mężczyzna o kruczoczarnych włosach sięgających za ramiona* Witam wszystkich *Powiedział, po czym dokładnie zlustrował karczmę i jej bywalców* Widzę, że spory tu ruch. Mam nadzieję, że znajdzie się tu coś pieczonego do jedzenia, bo jedzenie surowej dziczyzny powoli wychodzi mi bokiem. * Ruszył w kierunku stolika, który był pusty. Usiadł. Zdjął miecz przerzucony przez plecy i zaczął czyścić go z niezwykłą czułością*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kitara
Biała Księżna
Dołączył: 06 Gru 2007
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: patrz:GeoMapa,z GW
|
Wysłany: Pon 14:22, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*spojżała na nową osobę * Witaj. *mruknęła tylko i westchnęła w duchu. Wyciągnęła księgę i zaczęła ją z zapałem czytać.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hitoshii
Mistrz Skrytobójców Białej szaty
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu
|
Wysłany: Pon 14:31, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
*wstała i podeszła do stolika przy którym siedziała nowa osoba* Witaj! Co podać? Naszą specjalnością a właściwie szefa kuchni który słynie ze swego kunsztu jest "Pieczony szczur","Duszony szczur w sosie własnym","Zupa ze szczura","Szczur z rożna", "szczur przypiekany na wolnym ogniu", "surowy szczur"....*zrobiła przerwę na oddech* a specyfiki do picia w tym lokalu mogą być nieco za mocne chyba iż ma Pan mocną głowę! Więc co ma być? *spojżała na niego pytająco*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|