Autor |
Wiadomość |
Kitara |
Wysłany: Śro 18:54, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
*siedziała w swojej konacie i zajmowała się papierkową robotą* |
|
|
Hitoshii |
Wysłany: Śro 18:10, 12 Mar 2008 Temat postu: |
|
*patrzyła osłupiała to na Trisfala to na Mortuga i zdecydowana poszła szukać siostry* |
|
|
morthug |
Wysłany: Pon 12:54, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
A co z tym co mnie gonił się stało, bo go dawno nie widziłem *podrapał się po łepetynie i rozejrzał się dookoła* Ty nie miało być nikogo a kysz taś taś poszły wy *rozganiał klanowiczów jak zwierzęta gospodarcze (np: kury, gęsi) |
|
|
Shaher |
Wysłany: Nie 23:10, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
*zaciekawiona podsłuchiwała i czekała na dalsze poczynania klanowiczów* |
|
|
morthug |
Wysłany: Pią 14:33, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ale super *z filara skoczył na posadzkę młody kobold* Będzie bunt ja też chcę!! *zaskrzeczał wesoło i podskakiwał* A tak w ogóle to można by było te drzwi zjeść *podrapał się po łepetynce* ale ja drewna ni jadam. |
|
|
Kitara |
Wysłany: Czw 19:07, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
*usunęła się w cień i odeszła gdzieś* |
|
|
Tirisfal Aryon |
Wysłany: Czw 18:11, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
*elf roześmiał się* tak zabijmy wszystkich i utworzymy nową władzę, oczywiście żartowałem *po chwili dodał* generale, czy mógłbyś nam opowiedzieć o naszej twierdzy, oczywiście jak na ciekawskiego elfa przystało *uśmiechnął się* chcę wiedzieć jak najwięcej |
|
|
Astrate |
Wysłany: Czw 16:29, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
*spojrzał z powagą na Tiamatha* Jako Biały Generał mam nadzieje, że takie coś się więcej się nie powtórzy. Następna taka uwaga zakończy się wizyta w lochach lub czymś gorszym. |
|
|
Kitara |
Wysłany: Śro 18:28, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
*słyszała.Ma słuch doskonały* Tiamath a może ty chcesz w lochach spędzić dzień może dwa...istnieje szansa że ci głupie pomysły przejdą.Namawiasz ich do buntu *zauważyła stając za nim* |
|
|
Tiamath |
Wysłany: Śro 12:30, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
*Mężczyzna słuchał rozmowy przez jakiś czas w ukryciu, gdy w końcu ujawnił się poczym podsunął półszeptem swój pomysł dla pozostałych klanowiczów* Można by tak Białą Księżną obalić. W lochach, podczas przesłuchań, na pewno powie, gdzie jest klucz. *wymamrotał z ironią w głosie* |
|
|
Kitara |
Wysłany: Wto 21:18, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
*wzruszyła ramionami.Ona im nie pomoże.przynajmniej wszystkim na raz.Zastanowiła się i uśmiechnęła się w duchu.Jednej osobie może i pomoże...* |
|
|
Astrate |
Wysłany: Wto 21:12, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
*Młodzieniec odpiął od pasa jeden ze sztyletów i zaczął bawić sie jego ostrzem* Na mnie nie patrzcie *odparł po chwili* Ja tu tylko sprzątam. A do tajemnic mnie nie ciągnie *uśmiechnął się* |
|
|
Kitara |
Wysłany: Wto 21:02, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
*ziewnęła lekko i rozejrzała się po zgromadzonych zastanawiając się kto jeszcze dziś rozpocznie poszukiwania i czy będą współpracować...* |
|
|
Astrate |
Wysłany: Wto 20:57, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
*zaśmiał się cicho* Tak jak sądziłem |
|
|
Kitara |
Wysłany: Wto 20:55, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
*parsknęła śmiechem* Aby dotrzeć do tego miejsca trzeba być naczelnym strznikiem czyli mną.albo ruszyć się i pomyśleć łepetyną czy nie można by dostać klucza inaczej. * przewróciła oczami* nic na tym świecie nie przychodzi tak łatwo. |
|
|